Jak się dziwnym trafem okazało zostałam 200 osobą która polubiła Jej stronę :). Niezmiernie mnie to ucieszyło ale dostałam maila i wiadomość na fb, że chce mnie ta wspaniała kobietka obdarować dziełem spod Jej igły. Jupi! Pomyślałam sobie w duchu jak fajnie, że od Niej coś dostane. Wpadłam na pomysł, że przecież ja też mogę coś podarować. Padło na kołnierzyk. Mniejsza o tym. Dziś dostałam list, na który z niecierpliwością czekałam. Otwieram kopertę a tu pierwsza niespodzianka <3
Pięknie zapakowane. Nie mogłam się doczekać i rozcięłam papier |
A w środku taki przepiękny uszytek :) |
W środku piękny niebieski materiał w kropki :). oczywiście już z 10 razy oglądałam ją ze wszystkich stron jak to zostało uszyte, co jak i do czego :) (mój nowy nałóg). Moje paskudne paluchy aby szpecą tak piękną rzecz Wszystkie rzeczy tak ostatnio oglądam np
dlaczego tu jest szycie
a tu nie. po prostu z ciekawości.Im więcej rzeczy tak oglądam i się dopytuję tym bardziej rozumiem szycie zwłaszcza że zaczynam od zera Niestety nie nacieszyłam się prezentem zbyt długo bo inne małe rączki dorwały i nie chcą oddać
Widać, że nie tylko mnie się spodobało ale bez obaw już jest schowane i w bezpiecznym miejscu :))
Pragnę z całego serca podziękować osobie od której dostałam prezencik
Dziękuję Ci Joanno serdecznie