czwartek, 6 lutego 2014

No to mnie dopadło :)

Już jakiś czas chciałam zacząć się bawić z papierową wikliną ale zawsze coś mi nie wychodziło. Myślałam że to kwestia wprawy, odpowiednich gazet albo coś w tym rodzaju. Okazało się, że sie za to źle zabierałam i to od samego początku, obejrzałam kilkanaście filmików na youtube aż znalazłam kobitkę, która pokazuje wszystko jak dla dziecka. No i załapałam :) Tak mnie to wzięło że z jej tutoriali aż 3 rzeczy zrobiłam i na pewno nie będą to ostatnie jakie zrobię. Oto źródełko Gustamonton co prawda nie mówi po angielsku ale spokojnie, wystarczy się przyjrzeć co robi i też sie załapie :) Ma aż 274 filmy z czego zdecydowana większość to tutelki :)
A teraz moje dzieła:


i jeszcze jedna sukienka dla lalki :)

wtorek, 7 stycznia 2014

Na zamówienie

Ostatnie tygodnie spędziłam na szydełkowaniu sukienek dla Barbie na zamówienie pewnej małej dziewczynki. Tylko cały kawał polega na tym, że szydełkuje na oko bo nie mam lalki żeby przymierzyć gotowe dzieło :P . Schemaciki znajdziecie Tutaj . Warto tam zajrzeć ponieważ schemaciki są czyste niezamazane co innego na tych paskudnych chomikach......

A to kiecki w moim wydaniu


 te są zrobione z nie śmiertelnego turkusu szydełkiem 0.6 mm, ten biały był całkiem spontanicznie dodany

 ta z kordonka różowego typu maxi szydełko 1,2 mm
 a ta z zielonej włóczki i narazie najbardziej mi się podoba :)

 no i biała również z cieńszej włóczki. Szydełko te same co przy zielonej


Jestem ciekawa czy będą się posobać no i oczywiście czy bedą pasować :)
Jedno jest pewne- powstaną kolejne ponieważ bardzo dobrze sie je szydełkuje i wcale schemaciki nie są trudne ani wymagające :)

czwartek, 5 grudnia 2013

Uff udało sie!

W końcu obiecany post, troche późno ale jest!
Na początku pokaże pokrowiec jaki zrobiłam na mojego"smartfona"
Następnie frywolitkowego dzwonka i aniołka oczywiście nie zdążyłam ich jeszcze wykończyć. Aniołek dzwonek

lekko zmodyfikowałam ostatni rząd oczywiście aparat mnie zawiódł

a to dzwoneczek który mi obiecała Renulka i oczywiście obietnicy dotrzymała za co jej z całego serca dziekuje. Renulkowy dzwonek

a to mój ostatni bum.... jakoś nie potrafię się powstrzymać żeby ich nie robić a oto źródełko http://www.allcrafts.net/tatting.htm

ten wzorek poszerzyłam o jeszcze jedno okrążenie
a tu wszystkie trzy
a te oto serduszko z nieśmiertelnego turkusu zawisło na mojej szafce. Mam w planach całą szafkę upiększyć  klik
a ten oto wzorek na serwetke znalazłam przez przypadek. Niestety komp mi się spalił i link do schematu też. Autorką wzoru jest Ninetta jak odnajde jej bloga to wkleje link
  
a to koleny zakładkowy wzorek ale postanowiłam tym razem że będzie to moja bransoletka. Bardzo mi sie podoba, że są lekko wypukłe. Link do schematu również podam
bombeczka frywolitkowa. Schemat z książki



wtorek, 12 listopada 2013

Kolejna do kolekcji :)

Oto kolejna serwetka szydełkowa :) Niestety nie nacieszyłam się nią długo bo ledwo ją zrobiłam i została mi skradziona :P
Wzorek dosyć fajny i w miarę szybko się go robi ale do tego wzoru chyba nie wrócę, no może jakby ktoś chciał......

  a oto moje "dzieło":



Schemat już chyba tradycyjnie znaleziony w necie, na blogu Myszki szarej.  lubie tam zaglądać od czasu do czasu :). A oto bezpośredni link do schematu SCHEMAT
Oczywiście moje skromne dzieło nie da się porównać z jej serwetką ale i tak jestem zadowolona :)




Nici? Muza biała ( ta grubsza) oraz szydełko 0,9 mm.
Następny wpis będzie niestety za jakiś czas ale za to będzie troszkę dłuższy :P
Pozdrawiam :)





czwartek, 17 października 2013

W ostatnich dniach cierpiałam na brak jakiejkolwiek chęci do tworzeni. Już chyba tradycyjnie przeszukiwałam internet żeby się czymś natchnąć. Na jednym z blogów znalazłam pełno wzorów i schematów. Niestety niektóre są chronione hasłem ale całe szczęście sa ludzie, którzy chcą się dzielić swoimi schematami i pomysłami. Oto jedna serwetka wymyślona przez Lindę Davies, tylko ja ją troszkę przerobiłam ( ujęłam troszkę pikotek)






Bardzo przyjemny wzorek, w 2 dni serwetka została zrobiona, a kordonek jaki użyłam to Maxi. Mój okaz ma 21 cm średnicy. Fakt wielka nie jest ale ja jestem baaardzo z niej dumna.


Jedyną rzeczą która przysporzyła mi kłopotów była nauka split chain ( chyba łuk dzielony :P). Na youtube znalazłam dość dużo filmików ale z jednego się nauczyłam; O to on: Split chain
co prawda babka dużo gada ale warto jej posłuchać i robić dokładnie tak jak ona.

Oryginalne źródełko: KLIK

sobota, 7 września 2013

WItam ponownie :)

Oj taaaak długo mnie nie było na blogu ale w końcu wróciłam, żeby się podzielić dziełami. Postanowiłam odkurzyć moje kochane szydełka i coś zrobić. Padło na serwetki, białą z kordonka Maxi i z nieśmiertelnego turkusa. Dlaczego nieśmiertelny? Cóż.... już od jakiegoś czasu chce się "pozbyć" tego koloru  jego jak na złość w ogóle nie ubywa. A o to moje "dzieła"



Biała jest z kordonka Maxi i ma 44 cm średnicy a turkusowa z kordonka niewiadomej mi firmy i ma 32 cm średnicy. Po schematy odsyłam TU i TU :)
Dodam tylko że jeden z tych blogów stał się ostatnio moim ulubionym :)


środa, 5 czerwca 2013

Zastój

No muszę przyznać ze smutkiem, że na blogu mam ostatnio zastój. Niestety i z powodu braku weny, i w ogóle brak mi ochoty na cokolwiek.
Jak jest pogoda na dworze to korzystam ile wlezie (plewienie, sadzenie, spacery itp) także wybaczcie ale narazie tak będzie
 A przy okazji powstaje nowy uszytek. Oczywiście wszystko z resztek żeby nie było. Jak skończę to pokaże całość narazie jest tak :

:)